Chwilkę mnie tu nie było. Wybaczcie ale mam zawrót głowy spowodowany czekającą mnie operacją w Warszawie. Mam mnóstwo badań, załatwień i nie mam nawet chwili żeby na spokojnie siąść i dodać post <3.
Dziś się udało mam wolne w pracy więc mam nadzieje że dzisiejszy post Wam przypadnie do gustu. Pogoda w Rzeszowie niestety nie dopisuje a z siostrą która robi mi zdjęcia non stop się mijamy. Jak ja mam wolne ona ma zajęcia na uczelni. Obiecuje poprawę i w listopadzie mam nadziej, że po operacji będę w stanie wszystko nadrobić.
A dziś post kosmetyczny. Nie będzie recenzji kosmetyków, za to pokażę Wam gdzie byłam przed moim wakacyjnym wyjazdem. Mam skórę dość problematyczną i stwierdziłam że jakiś zabieg z pewnością mi się przyda. Monia z Salonu Blue Beauty Full zaproponowała mi zabieg z którego chętnie skorzystałam, bo przyznam się szczerze że nigdy nie korzystałam z usług kosmetycznych w salonach...
Z całej gamy zabiegów wybrałam oczyszczanie skóry metodą kawitacyjną. Monika wykonała mi peeling który nadał mojej skórze gładkości i jędrności. Peeling idealnie usuwa z naskórka martwe komórki i zapobiega rozwijaniu się bakterii. Zabieg jest bardzo relaksujący i kompletnie bezbolesny. Osoby walczące z trądzikiem powinny z niego skorzystać, wiec dziewczyny z Rzeszowa zapraszam serdecznie do salonu!
Po peelingu kawitacyjnym przyszedł czas na totalne nawilżenie skóry i masaż.
Na koniec miałam nałożoną przepięknie pachnącą maskę z kaktusa. Powiem Wam że ta maska była świetna. Dzięki jej działaniu moja skóra była napięta, gładka a zaczerwienienia po trądziku lekko się rozjaśniły. <3 Myślę że nie była to ostatnia wizyta w tym salonie. <3
A Wy dziewczyny z jakich zabiegów najczęściej korzystacie??