Today'sOutfit

Witam wszystkich. Jak miną Wam pierwszy tydzień sierpnia ? Pogoda się zmieniła zrobiło się troszkę chłodniej ale mi to akurat pasuje bo w Bułgarii wystarczająco wygrzałam się na słońcu. Dziś przygotowałam dla Was kolejny outfit, tym razem wykorzystałam zakupioną w Bershce kremową narzutkę i charakterystyczny naszyjnik dzięki któremu cała stylizacja z całkiem zwyczajnej zamienia się w ciekawy look ;)) 
Obserwując rożne strony modowe, czasem się zastanawiam czy taka gonitwa za trendami sie opłaca i jest potrzebna? ... moim zdaniem NIE a Wy co na ten temat myślicie? Czasem dostaję wiadomości z pytaniami: jak często robię zakupy, ile pieniędzy wydaje miesiącznice na ubrania itp. Szczerze mówiąc nie ma w zwyczaju takiej pogoni za ubraniami, które akurat pojawiają się na w sklepach. Owszem bardzo mi się podobają ale to również uzależnione jest od funduszy jakimi dysponuje człowiek. Lubię kombinować szukać tanich, fajnych rzeczy w sh jak i w sieciówkach ale nie lubię gdy np pół Rzeszowa chodzi w tym samym bo jest to akurat modne... to mnie drażni dlatego szukam troszeczkę innych rozwiązań. Wykorzystuję wszystkie rzeczy z szafy, nawet czasem te które maja nawet po 5 lat. Ubrania wcale nie muszą być wyszukane, od najlepszych projektantów, zamawiane nie wiadomo skąd i bardzo drogie by wyglądać fajnie, ale każdy ubiera się w to co chce i skąd chce. Ja na co dzień by czuć się swobodnie preferuję zwykły top i spodnie a całą resztę możemy powiązać dodatkami, które o wiele lepiej dopieszczą stylizację. Nie będzie przesadzona, sztuczna i ciężka.

 Zapraszam do oglądania! 

 
































narzutka/jacket- Bershka
top- sh
spornie/pants- sh
espadryle- nn
zegarek/watch- allegro.pl
naszyjnik/necklace- H&M